Andrzej Kopacki - Zawsze z WAMI

Andrzej Kopacki

KWW Sabiny Nowosielskiej - Koalicja Obywatelska
kandydat do Rady Miasta Kędzierzyn-Koźle
Okręg nr 1, lista 12, miejsce 3

Mówią o mnie

Dr Ryszard Pacułt
Krystyna Galara
Krzysztof Gudejko
Halina Mińczuk
Krystian Motyka
Janina Becmer
Waldemar Wczasek
Teresa Bączkowska
Zuzanna Urbanik
Joanna Gajecka
Sławomir Wilkowski
Dariusz Izaak

Żegluga śródlądowa

Ostatnio zmartwił mnie bardzo artykuł na jednym z ogólnopolskich portali, który poddaje w wątpliwość szansę realizacji Krajowego Programu Żeglugowego. Otóż Ministerstwo Infrastruktury unika póki co jednoznacznej odpowiedzi w tym temacie, a w całej sprawie pojawia się wątek obaw ekologów i blokowania regulacji Odry granicznej.

Przypomnijmy, Krajowy Program Żeglugowy (KPŻ) został przyjęty 3 października 2023 roku. Zawiera założenia modernizacji śluz i jazów oraz przede wszystkim budowli regulacyjnych takich jak chociażby ostrogi i opaski brzegowe w ramach Odrzańskiej Drogi Wodnej do 2030 roku. W efekcie ma to doprowadzić do poprawy warunków nawigacyjnych na Odrze, tak by liczba przeładunków transportowych wzrosła o 25 proc. Całość ma kosztować ponad 2,3 mld złotych.

W tym momencie należy sobie zadać pytanie, czy starania o reaktywację kozielskiego portu mają sens, skoro nie mamy gwarancji, że Odrzańska Droga Wodna osiągnie odpowiednią klasę żeglowności, której należy oczekiwać we współczesnym świecie. Tymczasem, żeby polskie rzeki zyskały status dróg wodnych o znaczeniu międzynarodowym, muszą uzyskać przynajmniej IV klasę żeglowności.

Osobiście życzyłbym sobie, aby Odra miała nawet V klasę żeglowności, natomiast na chwilę obecną są to tylko pobożne życzenia. Co więcej, nie jesteśmy w stanie zapewnić odpowiedniej głębokości na całym odcinku nawet dla żeglugi w IV klasie. Najpierw należy przeprowadzić szereg kosztownych inwestycji, ale to wymaga politycznego konsensusu i stabilnego finansowania w nadchodzących latach. A przecież pieniądze na ten cel mogłyby pochodzić chociażby z odblokowanych właśnie funduszy unijnych, ale aby po nie sięgnąć na KPŻ, potrzebna będzie wola polityczna.

Transport wodny jest bowiem znacznie mniej uciążliwy dla środowiska naturalnego niż transport drogowy. Na rozwoju żeglugi śródlądowej może także skorzystać polska gospodarka. Konieczne są jednak inwestycje, m.in. w modernizację floty i budowę portów.

Transport wodny jest niewątpliwie bardziej efektywny od transportu drogowego. Jeden duży statek rzeczny może zastąpić nawet kilkadziesiąt samochodów, przyczyniając się do zmniejszenia zatłoczenia na drogach i poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Po uzyskaniu co najmniej IV klasy żeglowności (międzynarodowej), do czego Polska się zobowiązała, nasze drogi wodne będą mogły docelowo wejść w skład transeuropejskiej sieci transportowej TEN-T. Jednym z głównych celów rozwoju tej sieci jest przesunięcie 30% ruchu drogowego na kolejowy i wodny śródlądowy do roku 2030, a 50% do 2050 roku.

Na marcową sesję Rady Miasta Kędzierzyn-Koźle (26.03) mają zostać zaproszeni opolscy parlamentarzyści. Będzie więc okazja porozmawiać z nimi na temat losów Krajowego Programu Żeglugowego, który ma ogromne znaczenie z punktu widzenia naszej gminy, powiatu, regionu, a nawet całego kraju.

Więcej na temat gospodarczego potencjału Odry przeczytacie w poniższym, archiwalnym tekście.


https://www.lokalna24.pl/artykul/3190,odra-na-pierwszym-planie-filmy

« Wróć

Kliknij aby powiększyć




Wydarzenia









Rys. Marcin Skoczek Skoq

Rys. Marcin Skoczek Skoq